Dzień DOBER`ek - coś na dobry początek

Choć czas postanowień noworocznych już dawno za nami, ale co tam, zawsze jest czas, by rozpocząć coś nowego ... nieznanego ... w moim przypadku -  pisanie bloga.

Postaram się, by treści tu zawarte były przystępne dla każdego potencjalnego czytelnika.
Choć uzewnętrznianie się nie jest w moim stylu, to czasem zdradzę rąbek tajników mojej pracy, ... czasem ...

A tymczasem zastanawiałem się, czym rozpocząć ... czy życie właściciela firmy (właściwie wspólnika firmy), montera i eksperta w dziedzinie zabezpieczeń systemów mienia jest usłane różami?

Z pewnością obarczone:

1. stałym brakiem czasu dla rodziny - bo praca bywa czasem prawie 24h/dobę (szkoda, że doby nie da się rozciągnąć)

2. dziwnymi spojrzeniami mijających mnie ludzi, kiedy to niejednokrotnie gadam do siebie, a spowodowane to jest faktem wielu połączeń telefonicznych i  słuchawką bluetooth, którą nie każdy od razu dostrzega :)))

3. licznymi spotkaniami z kontrahentami / klientami

4. stałym obowiązkiem szkoleń we wszystkich możliwych zakresach

5. denerwującą walką z konkurencją, której nigdy dość

6. wbijaniem sobie do głowy utartych haseł typu: "nie pracuj w firmie, tylko nad firmą", co jest cholernie trudne

7. skutecznym prowadzeniem działań marketingowych i sprzedażowych, do których mamy w firmie - na szczęście upartych na sukces ludzi - sam zobacz: http://dober.pl

8. ciągłym myśleniem strategicznym, do którego nie trzeba przekonywać żadnego przedsiębiorcy, nie mówiąc już o roztropnym zarządzaniu finansami, czy znajomością prawa. 

9. ważnym aspektem jest też cała logistyka i zarządzanie ludźmi, nie mówiąc już o samym doborze  profesjonalnej kadry - bo jeżeli chcesz osiągnąć sukces w swej dziedzinie, to właśnie ta załoga i jej umiejętności, ich chęć do pracy etc. jest mega ważne

10. i wiele innych

Wobec powyższego dumny jestem, że jeszcze stąpam mocno po tej ziemi, zachowuję niejednokrotnie zimną krew i z uśmiechem na twarzy wracam do domu do moich dzieciaków i żony.